Certyfikacje BREEAM i LEED dla obiektów przemysłowych – czy warto?
Zrównoważone budownictwo w sektorze przemysłowym? Certyfikacje BREEAM i LEED stają się istotnym elementem strategii inwestycyjnych w sektorze budownictwa przemysłowego. W obliczu zaostrzających się regulacji klimatycznych, rosnących oczekiwań inwestorów oraz polityk ESG, firmy coraz częściej decydują się na wznoszenie obiektów zgodnie z wytycznymi międzynarodowych standardów certyfikacji środowiskowej. Choć koncepcja zielonego budownictwa kojarzy się głównie z biurowcami czy obiektami użyteczności publicznej, jej założenia coraz częściej stosowane są również w przypadku hal produkcyjnych, magazynowych czy logistycznych.
BREEAM i LEED – podstawy i kluczowe różnice
BREEAM (Building Research Establishment Environmental Assessment Method) to brytyjski system oceny budynków pod kątem ich wpływu na środowisko. Z kolei LEED (Leadership in Energy and Environmental Design) pochodzi z USA i opracowany został przez US Green Building Council. Oba systemy są uznawane międzynarodowo i obejmują podobne obszary oceny, jednak różnią się podejściem metodologicznym.
Oba systemy są punktowe. Zarówno BREEAM, jak i LEED, bazują na przypisywaniu punktów w różnych kategoriach, które sumują się w końcową ocenę. Różnica leży w samej metodologii, a nie w tym, czy w ogóle używają systemu punktowego. To, co odróżnia BREEAM, to fakt, że jego metodologia jest mocno dostosowywana do lokalnych realiów rynkowych, klimatycznych i prawnych, co jest powodem jego popularności w Europie. LEED natomiast, choć również ma lokalne adaptacje (np. w systemach LEED International), jest bardziej jednolity globalnie. W obu przypadkach certyfikacja może dotyczyć zarówno nowo powstających obiektów, jak i istniejących budynków poddanych modernizacji.
Obiekty przemysłowe, a certyfikacja ekologiczna
Zastosowanie standardów BREEAM i LEED w budynkach przemysłowych wymaga uwzględnienia specyficznych uwarunkowań funkcjonalnych. Hala produkcyjna czy magazynowa ma zupełnie inną charakterystykę niż budynek biurowy. Kluczowe staje się zapewnienie energooszczędnych systemów HVAC, optymalizacji gospodarki wodnej, użycia materiałów o niskim śladzie węglowym oraz projektowanie z uwzględnieniem efektywności energetycznej na etapie procesu technologicznego.
Warto pamiętać, że certyfikacje BREEAM i LEED oceniają budynek jako taki, a nie proces technologiczny, który ma w nim miejsce. Chociaż efektywność energetyczna budynku (np. systemy HVAC, oświetlenie) ma ogromny wpływ na certyfikację, to sama efektywność procesu produkcyjnego nie jest bezpośrednio oceniana. Może ona jednak pośrednio wpływać na zużycie energii i wody, które są mierzone przez systemy certyfikacyjne.
Ocena w ramach certyfikacji może obejmować m.in.:
- efektywność energetyczną i emisję CO2,
 
- zarządzanie zużyciem wody i systemy odzysku,
 
- gospodarkę odpadami budowlanymi i eksploatacyjnymi,
 
- lokalizację i dostępność komunikacyjną,
 
- komfort użytkowników i ergonomię pracy,
 
- wykorzystanie odnawialnych źródeł energii,
 
- zarządzanie projektem i jakość realizacji.
 
Korzyści dla inwestora i użytkownika
Certyfikacja niesie za sobą szereg wymiernych korzyści. Na poziomie wizerunkowym wzmacnia reputację firmy jako nowoczesnej i odpowiedzialnej społecznie, co ma znaczenie szczególnie w kontaktach z partnerami międzynarodowymi i korporacjami stosującymi polityki ESG.
Z ekonomicznego punktu widzenia możliwe są:
- obniżone koszty eksploatacyjne dzięki energooszczędnym instalacjom,
 
- zmniejszenie zużycia mediów (energia, woda),
 
- wyższa wartość nieruchomości na rynku wtórnym,
 
- preferencyjne warunki kredytowania (zielone finansowanie),
 
- większa atrakcyjność dla najemców i operatorów.
 
Dla użytkowników obiektu korzyści dotyczą poprawy komfortu pracy, lepszej jakości powietrza i doświetlenia oraz bezpieczeństwa eksploatacji.
Rachunek opłacalności – inwestycja z potencjałem zwrotu
Decyzja o uzyskaniu certyfikatu wiąże się z dodatkowymi kosztami projektowymi, wykonawczymi oraz kosztami certyfikacji i nadzoru. Wartość ta może stanowić od kilku do kilkunastu procent kosztów inwestycyjnych, w zależności od poziomu certyfikatu (np. LEED Silver, Gold, Platinum).
W rzeczywistości dodatkowy koszt związany z certyfikacją może być znacznie niższy, zwłaszcza gdy jest ona uwzględniona już na etapie projektowania. W wielu przypadkach jest to zaledwie 1-3% dodatkowych kosztów, a czasem nawet mniej, jeśli projektant i wykonawca mają doświadczenie w zielonym budownictwie. Koszty rzędu 10-15% mogą pojawić się, gdy certyfikację próbuje się uzyskać w już zaawansowanej fazie budowy lub w istniejącym budynku, co jest znacznie trudniejsze i droższe.
W perspektywie długoterminowej inwestycja może przynieść zwrot w postaci niższych kosztów operacyjnych oraz wyższej rentowności przedsięwzięcia. Dodatkowo, coraz więcej firm uzależnia współpracę od zgodności partnera z celami zrównoważonego rozwoju, co czyni certyfikację istotnym argumentem konkurencyjnym.
Etapy certyfikacji BREEAM i LEED
Proces certyfikacji składa się z kilku kluczowych faz, które wymagają ścisłej współpracy inwestora, projektanta, wykonawcy oraz konsultanta ds. zrównoważonego budownictwa.
- Faza przygotowawcza: analiza możliwości, dobór systemu i poziomu certyfikacji, wstępna ocena projektu.
- Faza projektowa: uwzględnienie kryteriów certyfikacyjnych w dokumentacji projektowej, integracja z BIM.
- Faza realizacji: kontrola jakości wykonania, dobór materiałów, monitorowanie postępu zgodnie z wymogami.
- Faza odbiorowa: przygotowanie dokumentacji, testy funkcjonalne, audyt certyfikacyjny.
- Faza eksploatacji: w przypadku certyfikacji obiektów istnieje też etap oceny eksploatacji (np. LEED O+M).
 
Pułapki i błędy przy wdrażaniu certyfikacji
Najczęstsze problemy wynikają z braku integracji celów certyfikacyjnych z procesem projektowym i wykonawczym. Opóźnione decyzje, niewystarczająca koordynacja zespołów oraz niedobory dokumentacji mogą obniżyć punktację lub uniemożliwić uzyskanie certyfikatu.
Do najczęstszych błędów należą:
- brak doświadczenia w zespole projektowym lub wykonawczym,
 
- niedoszacowanie kosztów i czasu realizacji,
 
- niska jakość dokumentacji technicznej,
 
- błędy w doborze rozwiązań technologicznych,
 
- ignorowanie wymogów dotyczących użytych materiałów i ich deklaracji środowiskowych.
 
Kluczowe jest wcześniejsze zaangażowanie konsultanta ds. certyfikacji i ścisła współpraca z generalnym wykonawcą posiadającym odpowiednie kompetencje.
Czy warto inwestować w certyfikację obiektu przemysłowego?
Odpowiedź zależy od celów strategicznych inwestora. Dla przedsiębiorstw nastawionych na długofalowe korzyści, współpracę z rynkami międzynarodowymi, poprawę efektywności energetycznej i minimalizację ryzyk regulacyjnych – certyfikacja BREEAM lub LEED jest inwestycją o wysokiej wartości dodanej.
W przypadku obiektów przemysłowych, odpowiednio zaplanowana i zrealizowana certyfikacja może stać się narzędziem nie tylko do poprawy środowiskowych parametrów budynku, ale także do wzmocnienia pozycji konkurencyjnej przedsiębiorstwa na rynku.
Generalni wykonawcy z doświadczeniem w realizacji certyfikowanych obiektów są w stanie poprowadzić inwestora przez cały proces, minimalizując ryzyka i optymalizując kosztowo całe przedsięwzięcie. Warto zatem rozważyć współpracę z partnerem, który posiada nie tylko zaplecze techniczne, ale i praktyczne doświadczenie w zielonym budownictwie przemysłowy